oszust matrymonialny

Oszust matrymonialny! Kim jest i jak nie stać się jego ofiarą

Oszust matrymonialny to zazwyczaj mistrz manipulacji, który potrafi przez miesiące i lata żyć sztucznym życiem udając uczucia wobec oszukiwanej osoby. Coraz częściej kobiety poznają takich oszustów na internetowych portalach randkowych lub w mediach społecznościowych. Kim jest oszust matrymonialny? Jak nie stać się jego ofiarą? Na te pytania udzielamy odpowiedzi w niniejszym artykule.

Kim jest współczesny „Tulipan”? 

Statystyki policyjne pokazują, że oszustami matrymonialnymi są najczęściej mężczyźni, jednak nie brakuje ich także wśród kobiet. Najsłynniejszym oszust matrymonialny to Jerzy Kalibabka, który w latach 1978-1982 okradł i oszukał prawie trzy tysiące kobiet. W dzisiejszych czasach jego naśladowców jest coraz więcej. Kilkadziesiąt lat temu oszuści tacy jak „Tulipan” szukali swoich ofiar przede wszystkim w restauracjach, barach czy sanatoriach. Wszędzie tam, gdzie pojawiały się dobrze sytuowane kobiety.

Współcześni oszuści matrymonialni mają znacznie łatwiej. Swoich ofiar szukają przede wszystkim w świecie wirtualnym – zwłaszcza na portalach randkowych i popularnych mediach społecznościowych. Naciągacze zakładają fałszywe profile ze skradzionymi zdjęciami. Niejednokrotnie dopuszczają się też kradzieży tożsamości, czyli podszywają się pod prawdziwe osoby. Dla oszusta matrymonialnego najważniejsze jest to, aby wcielić się w kogoś, kto będzie spełniał potrzeby wytypowanej ofiary. 

„Świat idzie do przodu. Pojawiają się nowe narzędzia – aplikacje randkowe, czaty, portale społecznościowe. To jest naturalne środowisko dla działania wszelkiego rodzaju oszustów, którzy nawiązują w ten sposób kontakty z kobietami.”

Sylwia Borowska, dziennikarka, pisarka oraz autorka książki „Jak korzystać z Tindera (i nie zwariować)”, wypowiedź dla programu „Magazyn ekspresu reporterów” z dn. 02.02.2021.

Jakimi metodami działa współczesny oszust matrymonialny?

„Wydzwaniał do mnie po piętnaście razy dziennie. Myślałam, że dzwoni, bo mu na mnie zależy i się mną interesuje. Pytał się, czy jestem głodna lub czy przywieźć mi coś do jedzenia. Dzisiaj już wiem, że on dzwonił do mnie po to, by mnie kontrolować. Żeby wiedzieć co ja robię, z kim ja jestem, jak spędzam wolny czas. Jest mi wstyd przed moimi znajomymi od których byłam odizolowana. Cały czas wmawiał mi, że szczęście lubi ciszę oraz że nie mam zbyt wiele opowiadać swoim przyjaciołom i rodzinie.”

Dorota W., 52 lata, wykorzystana przez oszusta matrymonialnego, wypowiedź dla programu „Magazyn ekspresu reporterów” z dn. 02.02.2021.

Schemat działania oszustów matrymonialnych jest podobny. Poszukują oni w internecie kobiet samotnych, rozwiedzionych, dobrze sytuowanych oraz poszukujących swojej drugiej połówki. Obdarowują je komplementami, wyznają miłość aż po grób. Słowem, obiecują złote góry. Na początku proszą o to, by ich wybranki przesłały im drobne sumy, jednak po pewnym czasie żądania rosną. Rekordziści wyłudzili od swoich ofiar nawet kilkaset tysięcy złotych. W momencie, gdy oszukiwana kobieta zaczyna coś podejrzewać, oszust matrymonialny znika i poszukuje kolejnej ofiary. Rekordziści działający w tej „branży” potrafią z sukcesem oszukiwać ofiary nawet przez kilkadziesiąt lat. 

„Oszuści działają w taki sposób, aby uniemożliwić innym osobom udowodnienie tego oszustwa. Odcinają (ofiary) od rodziny, od przyjaciół. Chcą mieć stuprocentową kontrolę nad przepływem wszystkich informacji, by ograniczyć do zera wszelkie możliwe zagrożenia”. 

Bartosz Weremczuk, prywatny detektyw, wypowiedź dla programu „Magazyn ekspresu reporterów” z dn. 02.02.2021.

Jak się chronić przed współczesnym „Tulipanem”? 

W życiu spotykamy ludzi, którzy mają różne intencje. Niektórzy podszywają się pod kogoś innego tylko po to, żeby nas oszukać. Jak uchronić się przed oszustem matrymonialnym? Nie ma na to jednej rady. Przede wszystkim należy kierować się zdrowym rozsądkiem oraz wstrzemięźliwością. Rozpoznanie oszusta na wczesnym etapie znajomości z pewnością nie będzie łatwe, dlatego nie bądźmy zbyt ufni wobec nowo poznanych w internecie osób. 

Zainteresowanych tematem oszustów matrymonialnych zapraszamy do obejrzenia reportażu autorstwa Marzeny Kuc i Agnieszki Migalskiej wyemitowanego w ramach programu „Magazyn ekspresu reporterów” w dniu 2 lutego 2020 na antenie TVP2: https://vod.tvp.pl/video/magazyn-ekspresu-reporterow,02022021,51775142 (materiał rozpoczyna się w 37 minucie programu). 

Potrzebujesz pomocy w podobnej sprawie? Skontaktuj się z nami!

Sprawdź najpopularniejsze wpisy na blogu:

„Oszust z Tindera”. Prawdziwa historia dostępna na Netflix
Jak wykryć podsłuch i czy zrobisz to sam?
Jak zdobyć dowody na zdradę?
Przemoc domowa – czy detektyw może pomóc?
Praca zdalna – czy można sprawdzić pracownika
Weryfikacja pracownika, czyli firma to ludzie
Informatyka śledcza, czyli przezorność czy naruszenie prywatności
Oszust w sieci. Prywatny detektyw na pomoc
Ile kosztuje prywatny detektyw?
Detektyw pomoże uzyskać wyższe alimenty?

uprowadzenie

Porwanie rodzicielskie w Bydgoszczy. Ojciec dzieci z zarzutami!

Dwójka dzieci, które zostały porwane przez ojca wróciły dzięki naszej interwencji do swojego domu. Zanim dzieci zostały zwrócone matce, poszukiwane były przez policję i naszych detektywów, którzy szybko ustalili miejsce ich pobytu!

W rezultacie toczącego się śledztwa, prokuratura umorzyła postępowanie wobec ojca, ponieważ stwierdziła, że nie było to porwanie rodzicielskie. Organy ścigania dopatrzyły się jednak w tej sprawie innego przestępstwa…

Gdy w ubiegłym roku Magdalena oraz Jarosław zakończyli swój wieloletni związek, matka przeprowadziła się wspólnie z dwójką małoletnich do Bydgoszczy. Ojciec dzieci nie akceptując decyzji swojej byłej partnerki, postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i zdecydował się na porwanie rodzicielskie.

Wszystko wydarzyło się 1 lipca 2019 r., gdy dzieci były na spacerze z dziadkiem. Dwóch mężczyzn zaczepiło spacerującego z dziećmi dziadka i odwróciło jego uwagę. W tym czasie nieznani sprawcy zabrali dzieci do samochodu i odjechali. W niedługim czasie po porwaniu, ojciec dzieci Jarosław J. zadzwonił na policję i poinformował, że małoletni są z nim.

https://www.facebook.com/skuteczny.detektyw/posts/1034373256756694

Pomimo wyroku sądu oraz obietnic ojca, dzieci przez wiele tygodni nie mogły zobaczyć matki dlatego, że jej były partner barykadował się w środku domu. Lokalna policja rozkładała ręce.

https://www.facebook.com/skuteczny.detektyw/posts/1042880439239309

Sąd finalnie uznał, że z dzieci mogą widywać się z ojcem tylko dwa razy w miesiącu, dlatego wróciły do matki. Współpracujący z porywaczem detektywi wskazywali w sądzie, że nie odwodzili oni mężczyzny od zamiaru przeprowadzenia tak drastycznej akcji jaką było porwanie rodzicielskie i pomagali mu w tym.

Podsłuch w zabawce

Ojcu dzieci upiekło by się, gdyby nie prywatny detektyw Bartosz Weremczuk, który w trakcie swoich czynności znalazł w zabawce uprowadzonego chłopca sprzęt podsłuchowy.

Niewątpliwie to dzięki nielegalnie zamontowanemu podsłuchowi ojciec miał wiedzę o tym, co robią dzieci w danym momencie. W związku z tym mógł on dokładnie zaplanować, a następnie przeprowadzić porwanie rodzicielskie.

Biorąc pod uwagę swoje ustalenia, detektyw Weremczuk zawiadomił policję o możliwości popełnienia przestępstwa na szkodę swojego zleceniodawcy, dlatego policja przeszukała dom ojca dzieci oraz jego biura.

Ojciec dzieci usłyszał zarzuty za bezprawne uzyskanie informacji, czego konsekwencją jest przesłany do sądu akt oskarżenia. Sprawcy grozi kara pozbawienia wolności do lat 2.

Porwanie rodzicielskie czy uprowadzenie? „Dwie minuty strachu i dzieci zasypiają spokojnie”

Sprawą zajęli się również przejęci dziennikarze programu TVN UWAGA!, którzy rozmawiali z obydwojgiem rodziców oraz dziadkiem. Co wydarzyło się na środku ulicy? Czy było to porwanie rodzicielskie, a może bandyckie uprowadzenie?

https://www.facebook.com/UWAGATVN/posts/10156494924621167

https://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/porwanie-rodzicielskie,295443.html

Co zrobić, gdy dziecko zostanie uprowadzone?

W pierwszej kolejności należy złożyć zawiadomienie w najbliższej jednostce policji opisując szczegółowo okoliczności zaginięcia. Z pewnością warto wskazać świadków takiego zdarzenia, którzy opiszą całe zajście, dzięki czemu policja oceni, czy było to porwanie rodzicielskie.

W czasie, gdy policja będzie prowadzić własne dochodzenie i wdrażać procedury, prywatny detektyw może pomóc zebrać dowody na okoliczność zdarzenia, w którym dziecko zostało porwane i poszukiwać kolejnych świadków.

Po zebraniu informacji, detektyw przekaże policji swoje ustalenia. Bezsprzecznie będą one istotne dla sprawy, dlatego nie warto zwlekać z zaangażowaniem detektywa do współpracy!

Potrzebujesz pomocy?

Jak oceniasz ten artykuł?

zdrada partnera

Czy zdrada oznacza koniec związku?

Zdrada jest coraz częstszym problemem w związkach i zazwyczaj doprowadza do ostatecznego rozpadu relacji. Czy tak jednak być musi?

Dlaczego ludzie zdradzają? Dlaczego do zdrady dochodzi nawet wtedy, gdy partnerzy żyją w szczęśliwych związkach? Czy zdrada zawsze musi oznaczać definitywny rozpad małżeństwa?

Kiedyś rozwodziliśmy się, bo byliśmy nieszczęśliwi, dziś rozwodzimy się, bo chcemy być bardziej szczęśliwi…

Esther Perel

Jak wygląda zdrada polaka?

Niestety statystki są nieubłagane.

Polacy lubią myśleć o sobie jako konserwatystach, obrońca wartości rodzinnych i strażnikach domowego ogniska, coraz częściej zdradzają swoich partnerów. Romans staje się czymś akceptowalnym i coraz więcej osób liczy na ciche przyzwolenie posiadania kogoś „na boku”.


Zdrada małżeńska – kto na celowniku?

Wyniki sondażu Centrum Badania Opinii Społecznej potwierdzają, jak się wydaje, funkcjonujący w polskim społeczeństwie stereotyp. Statystyczny romansujący to dobrze sytuowany i wykształcony mężczyzna, pracujący w biurze, najlepiej na wysokim, kierowniczym stanowisku.

Rezultaty eksperymentu metodologicznego pozwalają stwierdzić, że Polacy niechętnie przyznają się do romansów. Bardziej otwarci w tym względzie są przedstawiciele tych grup społecznych, w których omawiane relacje zdarzają się częściej. Można więc przypuszczać, iż w większym stopniu niż innych cechuje ich mniej surowa ocena moralna zdrady, co tłumaczyłoby jednocześnie to, że częściej nawiązują tego rodzaju kontakty.

Deklaracje badanych, którzy zdecydowali się opowiedzieć o swoim ostatnim romansie, wykazują, że najbardziej podatnym gruntem dla takich relacji jest środowisko zawodowe. W pracy spędzamy przecież znaczną część życia.

Romanse Polaków na ogół mają charakter dość przelotny i nie pociągają za sobą większych konsekwencji, ponieważ rzadko krytykują je osoby postronne. Równie rzadko dowiadują się o nich stali partnerzy zdradzających, a fakt ujawnienia romansu w wielu przypadkach nie jest wystarczającym powodem do zakończenia dotychczasowego związku.


Esther Perel, terapeutka związków, od wielu lat bada, dlaczego ludzie zdradzają i wyjaśnia, dlaczego romanse pozamałżeńskie są takie traumatyczne. W niewierności dostrzega też coś zaskakującego – wyraz tęsknoty i straty.

Obowiązkowy film zarówno dla tych, którzy zdradzili, których zdradzono oraz dla tych, którzy chcą inaczej spojrzeć na związek.

Zobacz także:

Sprawdź najpopularniejsze wpisy na blogu:

„Oszust z Tindera”. Prawdziwa historia dostępna na Netflix
Jak wykryć podsłuch i czy zrobisz to sam?
Jak zdobyć dowody na zdradę?
Przemoc domowa – czy detektyw może pomóc?
Praca zdalna – czy można sprawdzić pracownika
Weryfikacja pracownika, czyli firma to ludzie
Informatyka śledcza, czyli przezorność czy naruszenie prywatności
Oszust w sieci. Prywatny detektyw na pomoc
Ile kosztuje prywatny detektyw?
Detektyw pomoże uzyskać wyższe alimenty?